poniedziałek, 28 marca 2011

Chirurgia Fantomowa

Licencja instruktorska chirurgii fantomowej, Wielki Mistrz Reiki.
Zapraszam na kursy i warsztaty. W mojej ofercie znajdziecie Państwo między innymi warsztaty chirurgii fantomowej – podstawy, według metody Nory Nix Instytutu Badań Chirurgii Fantomowej. Kursy Reiki 1, 2 i 3 stopnia, Mistrza, Mistrza Nauczyciela i Wielkiego Mistrza.
Zidentyfikujesz swój rozwój duchowy, rozwiniesz świadomość, nabędziesz praktycznych umiejętności, poznasz skuteczne techniki, rozwiniesz nową wrażliwość na świat energii subtelnych, piękno i miłość. 

Relax

Relax

piątek, 18 marca 2011

Kochać za nic

 Kochać naprawdę -to kochać za nic.
               To kochać bez porównania.
               Nie oczekując nic w zamian,
               Bez zazdrości i gniewu.......
               i bez zakłamania.


środa, 16 marca 2011

Ćwiczenia na koncentrację

--- Weż głęboki oddech i nie zwracając już na oddychanie uwagi narysuj w powietrzu bardzo dużą ósemkę , najpierw jedna ręką , potem drugą a potem obiema złączonymi jak do modlitwy i wyciągniętymi przed siebie.
Zrób to kilka razy.


---Połóż palce prawej ręki wskazujący i środkowy poniżej dolnej wargi na brodzie i lekko przyciśnij. A lewą dłoń ułóż nad kością łonową .Zaczerpnij głęboko powietrza i wyobraż sobie jak przez czubek głowy wpływa powietrze do mózgu. I wypuść je ustami z głębokim westchnieniem. :)

Urodziłam się na nowo

Urodziłam się na nowo
Kilka lat temu Aleksandra Zalas z Będzina nagle zachorowała. Zaczęło się bardzo niewinnie - od bólu głowy i gardła - typowych objawów grypy lub anginy. Można sobie zatem wyobrazić jej wielkie zdziwienie, przestrach i rozgoryczenie, kiedy nieco później - z minuty na minutę -utraciła zdolność poruszania rękami i nogami - doznała paraliżu całego ciała, zapalenia rdzenia kręgowego i nerwów obwodowych.
    - Sparaliżowało mnie całkowicie. Dotknęło to nawet twarzy. Byłam "rośliną", która nie może się poruszać o własnych siłach. Zaczęto przewozić mnie wówczas ze szpitala do szpitala, i już nie widziano dla mnie żadnego ratunku. Lekarze powiedzieli moim rodzicom, że mogę tego nie przeżyć, bo zapalenie dochodziło prawie do móżdżku. A ja przez cały czas byłam świadoma tego co się ze mną dzieje, że jest coraz gorzej - opowiada kobieta.
  &nbsp- Kiedy byłam w kolejnym szpitalu, w moich rękach znalazł się obrazek Świętej Rity - kontynuuje. - Nie pamiętam skąd się u mnie wziął. Podarowała mi go chyba jakaś pacjentka. Zaczęłam się usilnie modlić. Nie znałam wcześniej tej świętej. Wyobrażałam ją sobie jako kobietę, z którą rozmawiam, której opowiadam o swoim dziecku, o swoim życiu.
  &nbspPani Aleksandra miała o czym mówić ze świętą - znalazła się bowiem w tragicznej sytuacji. Nie dość, że sama była ciężko chora to zostawiła w domu bez opieki dwuletnią córeczką. Na dodatek opuścił ją mąż. - Wystraszył się, odszedł ode mnie. Zostałam praktycznie sama. Bez środków do życia, bez nadziei na przyszłość - precyzuje.
Aleksandra ZalasFot. arch. dom. Aleksandry Zalas
    Potrzebowała pomocy. Prosiła świętą, by modliła się do Boga zamiast niej, wtedy kiedy śpi i kiedy uciekają jej myśli. I wtedy otrzymała pierwszą łaskę - nagle w jej życiu pojawiło się wielu ludzi, którzy zaoferowali pomoc. Modlitwa nie trafiła w próżnię.
   &nbsp- Pewnego dnia w czasie choroby przyszedł do mnie psycholog - opowiada dalej pani Aleksandra. - Moje życie zostało uratowane, ale zaczęto przygotowywać mnie psychicznie do zaakceptowania faktu, że nigdy nie będę w stanie normalnie funkcjonować, że już zawsze będę sparaliżowana, a cudem będzie jeżeli w ogóle siądę na wózek inwalidzki.
   &nbsp- Mimo, że początkowo nie dawano mi na to żadnych szans, po jakimś czasie ciągłych rozmów ze Świętą, a potem solidnej modlitwy swoimi słowami - bo nie znałam żadnej modlitwy do św. Rity - paraliż zaczął ustępować. Lekarze dziwili się i mówili, że to cud. Zatrzymało się jednak zapalenie rdzenia. Po trzech tygodniach zaczęłam ruszać palcami u stóp. Nabrałam wtedy nadziei i zaczęłam modlić się jeszcze mocniej.
   &nbspWychodzenie z choroby zajęło jej pół roku. Po powrocie do domu poruszała się z balkonikiem - przechodziła rehabilitację i uczyła się chodzić.
   &nbsp- Dzisiaj już normalnie funkcjonuję, jestem całkowicie sprawna, nie ma najmniejszego śladu po tej chorobie. To jest wręcz nie do uwierzenia, że mogłam być kiedyś tak bardzo sparaliżowana - całkowicie niewładna. Wierzę, że to św. Rita mi pomogła.
   &nbspPani Aleksandra była w Nowym Sączu podziękować św. Ricie za otrzymaną łaskę. Pojechała tam z panią, która za jej namową, dzięki modlitwie do św. Rity, również została wysłuchana.
   &nbspModlitwę do św. Rity poleca dziś wielu osobom. - Wielu osobom pomaga. Wypracowałam sobie nawet swoją własną metodę kontaktowania się ze Świętą - zapisuję na karteczkach życzenia do niej. Powierzyłam św. Ricie w opiekę moje dzieci i jestem o nie spokojna. W sytuacjach problemowych zawsze się do niej uciekam. Dzięki niej urodziłam się na nowo - stwierdza uzdrowiona kobieta.
    "Święta Rito, Kocham Cię i dziękuję. Dziękuję za wszystko co dla mnie zrobiłaś i za tych wspaniałych ludzi, których postawiłaś na mojej drodze i wciąż stawiasz. Dziękuję..." - napisała w świadectwie przesłanym do kościoła w Nowym Sączu.
    Małgorzata Pabis, hb
JEST TO DOWÓD NA TO ŻE JEŚLI W COŚ WIERZYMY TO NIE MA RZECZY NIE MOŻLIWYCH

Czakra 7

Czakra 7 czyli ciemieniowa a inaczej czakra korony.
Jej kolorem jest fiolet.Zablokowana odpowiada za bóle głowy, migreny.
Otwarta jest warunkiem doświadczenia świadomości kosmicznej.
Jej kamienie to : Ametyst i Fluoryt.
Jej zadanie to komunikacja z Bogiem.

Czakra 6

Czakra 6 - to czoło i trzecie oko.
Znajduje się pośrodku czoła , nad nasadą nosa i zaopatruje w energie przysadkę mózgową .
Zasila oczy , uszy, zatoki, móżdżek.Steruje świadomością, otwiera trzecie oko, rozbudza zdolności 
paranormalne. Kolorem jej jest indygo a kamieniami - Azuryt, Niebieski Szafir , Lapis Lazuri
Jej zadanie to władza nad czakrami.

Czakra 5

Czakra 5 - czyli Krtań.
Czakra gardła znajduje się na krtani za niewielkim wgłębieniem szyi.
Jest jasnoniebieska.Odpowiada za przełyk ,szyje , oskrzela.
Ta czakra to kosmiczne wejście w księgę akaszy.
Jej kamienie to Chalcedon, Piryt, Akwamaryn.

Czakra 4

Czakra 4 czyli czakra serca.
Leży dokładnie między sutkami.Zielona oraz różowa
Jest ona ośrodkiem wszystkich czakr. Spaja ze sobą ciało , psychikę , duszę .
Umożliwia dostęp do wyższych stanów świadomości.
Kontroluje grasicę oraz zaopatruje w energię serce i płuca.
Blokady prowadzą do chorób kardiologicznych do duszności,
oziębłości, rezygnacji.
Jej kamieniami sa : Perydot, Malachit, Rodonit.

Czakra 3

Czakra 3 znajduje się w górnej części brzucha tuz poniżej mostka.Splot słoneczny.
Jest żółta lub złotożółta. Odpowiada za nerwy , trzustkę , wątrobę, śledzionę
pęcherzyk żółciowy, nerki i żołądek. Harmonizująca wyraża zrównoważenie.
Kamieniami tej czakry są Bursztyn , Cytryn ,Tygrysie oko.

wtorek, 15 marca 2011

Czakra 2

Czakra 2 - to czakra Brzuszna
Znajduje się nieco poniżej pępka jej barwa jest pomarańczowa.
Odpowiada za pęcherz , nerki ,limfe, zachodzą w niej procesy oczyszczania i odtruwania.
Harmonijna czakra to wytrwałość,odporność na stres,kreatywność i radość życia.
Zablokowana powoduje zaburzenia snu , zaburzenia jelitowe,dolegliwości podbrzusza.
Ta czakra odpowiada tez za panowanie nad emocjami.
Kamieniami dla tej czakry są - Karneol, Kamień księżycowy.

CZAKRY

Czakra PIERWSZA - czyli czakra Podstawowa
Znajduje się między genitaliami i przylega do kości krzyżowej. Barwą jej wibracji jest czerwień.
Odpowiada za cyrkulację krwi i za budowę komórek.
Przez nią napływa energia do pozostałych czakr. Zablokowana prowadzi do bierności , apatii, zaburzeń jelitowych, oraz ogólnego niezadowolenia. Czakra ta odpowiada za potencję seksualną ,zdolności rozrodcze,witalność, wiarę we własne siły,jest ośrodkiem potrzeb materialnych,wszelkich żądz , pozwala uporac się z sytuacjami beznadziejnymi.Kamienie - Granat , Hematyt, Rubin.

poniedziałek, 14 marca 2011

KURSY

             --------------------
Zapisy na taniec transowy pod numerem tel.504224477
Cena 30 zł . miejsce spotkania Katowice salon Nefretete

Zapraszam na kurs chirurgii fantomowej
zapisy pod nr.tel.605050307 prowadzi
Zbigniew Żywiec


Zapraszam na kurs Tarota - Duże i Małe arkana
Kurs wróżenia kartami cygańskimi
Kurs metod samopomagania- czyli co robić by żyło się lepiej :)
ZAPISY POD NR TEL - 503-017-207

czwartek, 10 marca 2011

Modlitwa Cudu

Wszystko w co wierzymy staje się naszą rzeczywistością !


                         Modlitwa Cudu
Bóg prowadzi mnie w tej chwili i przewiduje sukces, ponieważ mądrość Boga objawia mi wszystko co muszę wiedzieć. Jestem nagrodzona i błogosławiona ponad moje najśmielsze oczekiwania. Każdego dnia wypływa ze mnie więcej mądrości ,prawdy,miłości i piękna. Czuwa nade mną wszechogarniająca obecność, która prowadzi mnie drogami przyjemności i ścieżkami spokoju .

tekst zapożyczony

środa, 9 marca 2011

Czym się zajmuje

Jestem socjologiem, ale z zamiłowania wróżką. Od 20 lat zajmuję się szlifowaniem wiedzy na temat wróżbiarstwa i kart Tarota - którego naprawdę kocham , kiedyś jak tylko będę miała możliwości to zrealizuję swoje marzenie i stworzę swoją własną talie kart . A na chwile obecną w swojej pracy stosuję karty  :: Pictorial Key oraz P.Aleksandry Jaśniak. Wróżę również kartami anielskimi , cygańskimi , klasyką :)
Idąc ścieżkami rozwoju duchowego ,pokończyłam po drodze kilka kursów takich jak: Szamanizm, Huna,  Reiki do stopnia mistrza nauczyciela, Reiki kundalini ,Chirurgia fantomowa, Szamanizm Korsycki, Podstawy psychoterapii - bajkoterapia, Operatora  bioenergoterapii ,Świecowanie i Konchowanie uszu metodą indian Hopi, i wiadomo kilka kursów tarota u różnych nauczycieli. Na dzień dzisiejszy robię to co lubię. :)

wtorek, 8 marca 2011

Gdybym....

Gdybym na przykład była fałszerzem
takim cudownym, doskonałym
To wysłuchałabym ludzkich zwierzeń
i sfałszowała im świat cały
Znikły by łzy, smutki i żale
choroby , bóle i zawały
Nie było by na świecie nieszczęść bo by się sfałszowały.
Gdybym tak zdolność taką miała
byłabym wtedy - czarodziejka
Z ziemi znów raj bym wyczarowała
bo całe zło ......bym sfałszowała.

8 Marca

Czar na przypomnienie poprzedniego życia

Niezbędne akcesoria :
-1 biała świeca
-1 lustro
Ustaw świecę za lustrem, tak aby jej blask rozświetlił twoją twarz, lecz jednocześnie tak by nie widzieć świecy w lustrze.Pogaś wszystkie światła (ma być ciemno- tylko świeca) i usiądż twarzą do lustra.Myśl o tym by magia pomogła Ci spojrzeć w twoje wnętrze i poprzednie wcielenia. Wpatruj się we własne oczy i postaraj się nie mrugać.Twoje odbicie najpierw się rozmyje i zniknie a następnie pojawi się ponownie. Możesz doznać uczucia które trudno będzie wyjaśnić  , nie przejmuj się tym tylko intensywnie wpatruj w swoje odbicie.Postaraj się zapamiętać wszystkie szczegóły np.ubranie , otoczenie itd....Pamiętaj o koncentracji i skupieniu się podczas dokonywania czaru . :)

Zamiast Botoksu - ODMŁADZANIE

Specjaliści chińskiej medycyny odkryli tak zwane punkty młodości. Wystarczy poświęcić na każdy punkt po 20 sekund a możemy pozbyć się zmarszczek.
Masuj punkt u nasady nosa,pomiędzy brwiami. Dzięki temu rozlużnisz nie tylko twarz, ale i całe ciało.Lekkie pobudzenie tego punktu wycisza emocje.Dlatego ,jeśli żyjesz w napięciu i stresie rób to nawet kilka razy dziennie. Masaż ten wspomaga też pracę wątroby i oczyszczenie organizmu.Masuj palcem serdecznym lub środkowym, wykonując ruchy okrężne lub lekko uciskające.

Przyłóż poziomo cztery palce jednej dłoni na kości łydki nad kostką po wewnętrznej stronie nogi. Następnie zsuń dłoń z kości do tyłu.Tuż pod kością w miejscu palca wskazującego znajduje się punkt, który należy masować, poprawia on kondycje narządów kobiecych i pobudza wytwarzanie kolagenu.

Spójrz sobie prosto w oczy i w wyobrażni przeciągnij pionową linię przez żrenice, tak by przeszła przez łuk brwiowy i oczodół .Masuj punkt na przecięciu tej linii z brwią nad okiem i z oczodołem pod okiem. Taki masaż prasuje zmarszczki.

niedziela, 6 marca 2011

Vadic Art

Vedic Art opiera się na starej wedyjskiej wiedzy, która ma swój początek w Indiach. Ta kultura, która osiągnęła swój największy rozwój przed wieloma tysiącami lat, pozostawiła po sobie wiele skryptów i ogromną wiedzę.
Vedic Art jest drogą, gdzie poprzez tworzenie osiąga się stopień wyższej świadomości duchowej, a sam proces tworzenia nie jest nastawiony na osiągnięcie rezultatu i nie wymaga znajomości technik malarskich.
Nauczysz się tworzyć coś od siebie i poza kontrolą. Zasady Vedic Art to tak jak karta nawigacyjna, gdzie ty sam ustawiasz igłę kompasu w kierunku Twego Wyższego Ja. To wędrówka duszy do jej własnego domu.
Vedic Art jest niezależny, nie należy do żadnego kierunku, szkoły czy organizacji. Malując wg  tych zasad jest się związanym tylko z bezgraniczną osobistą wolnością. To nie ideologia, filozofia czy religia tylko wiedza o prawach Kosmosu. Możesz wierzyć w co chcesz i malować według Vedic Art

Myśli zasłyszane

-Nie liczy się to co mamy ,lub nie mamy, ważne jest jak to wykorzystujemy :)

-Nie liczy się to jak bardzo jesteś bystry, ale jaki jesteś ludzki w korzystaniu ze swojej inteligencji racjonalnej.:)

-Nie liczy się to jak intesywne są twoje uczucia, lecz to dokąd cię one zaprowadzą:)

-Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia:)

-Wszystko trwa dopóki sam tego chcesz:)

-Wszystko jest możliwe dla tego kto wierzy :)

-Prawdziwy wojownik osiąga cel bez walki :)

-Pieniądze szczęścia nie dają , ale lepiej cierpieć w dobrobycie:)

-Cierpienie jest sygnałem ku zmianie:)

-Człowiek mądry zmienia zdanie , głupi nigdy:)

-Życie jest zbyt krótkie aby cierpieć i chorować :)

-Między rzeczywistością a ideałem znajdziesz swoje miejsce;)

-Siłą tworzenia rzeczy i czynów jest marzenie:)

-Jeśli wierzysz że możesz coś zrobić ,lub jeśli wierzysz że nie możesz , to w obu przypadkach masz rację :)

-Urodzić się człowiekiem jest łatwo- żyć jak człowiek , trudniej....

-Od życia otrzymujesz niekoniecznie to ,czego chcesz,lecz to, czego oczekujesz:)

-Lekarstwem na nieszczęście jest odwaga a nie rozum :)

-Zmień nawyki myślowe a odmienisz swój los:)

-Gdy którakolwiek z kochających się postaci zmieni się i przestaje odczuwać miłość do swojego partnera, ma prawo odejść.Jej obowiązkiem w stosunku do siebie jest szukanie wody i chleba dla swoich uczuć gdzieś indziej :)

-Podążaj konsekwentnie swoją drogą i nie zbaczaj z niej bez względu na to co robią lub myślą inni :)

-Miłość jest jak wiatr, nie widać jej ale ją czuć:)

-Nie możesz pomóc biednym będąc jednym z nich:)

Myśli zasłyszane

-W cokolwiek wierzymy z prawdziwym uczuciem staje się naszą rzeczywistością  :)

-Bez miłości każde życie jest jedynie udawaniem i mijaniem :)

-Szczęście to nie tylko posiadać to, czego się chce,ale chcieć tego co się posiada.:)

-Stąpaj lekko,oddychaj głęboko, nie krzywdż nikogo...i odkrywaj cuda które magia ma Ci do zaoferowania.:)

-Są w życiu chwile kiedy trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu :)

-Najważniejszym dążeniem człowieka jest dążenie do szczęścia :)

-Nie ma wiecznych sojuszników , są tylko wieczne interesy :)

Nie ma niezrozumiałych kobiet ,istnieją tylko nie domyślni mężczyżni :)

Myśli zasłyszane

- Trudno iść przez życie
wieloma drogami jednocześnie :)

-Są na niebie i ziemi ,rzeczy o których nawet
się nie śniło naszym filozofom :)

-Kiedy masz cel do którego dążysz
cały wszechświat sprzyja twoim poczynaniom :)

-Zajmij się własnym szczęściem
bo nikt inny tego za Ciebie nie zrobi :)

-Spokój ducha jest siłą do sukcesu  :)

-Najpotężniejszą siłą wszechświata jest potęga miłości :)

Zabezpieczenia Mentalne

Zabezpieczenia mentalne
1) W imię Boga Ojca Syna Bożego i Ducha Świętego
     Niech wszelkie złe wibracje nie mają do mnie żadnego dostępu
     Niech, wrócą do żródła z którego wyszły.
     Nie czyniąc nikomu nic złego.

2) Wszystkim istotą żywym i umarłym życzę wszystkiego dobrego
     Ja.....(imię i nazwisko...) zamykam swoją aurę ,przeciw wszystkim
     i wszelki szkodliwym promieniowaniom oraz negatywnym myślą ,
     i czynom wysłanym przez innych ludzi.
                                                  Teraz dziś i zawsze niech tak się stanie.

Mały Elf

Kocham wiosenny deszcz

To Lubię

Kochaj bez końca

Moja ulubiona

Bardzo lubię tą piosenkę :)

Aime moi

Słyszałam serca twego głuchy grzmot
i czuję jeszcze twego ciała pot,
...........a tęsknię , już
........- więc nie przysyłaj więcej róż
Pomyśl.....że pragnę cię
Po mojej twarzy jeszcze hula wiatr
gorących ust twych zostawiłeś ślad
.........a tęsknie już ,
......więc nie przysyłaj więcej róż
Pomyśl że.....kochać chce
Więc jeśli kiedyś odejść chcesz
to nie wyciskaj więcej łez
........A odejdż już ....i nie przesyłaj
........więcej róż
Nie kłam mnie - bo wierzyć chce..........

Kochaj mnie

Noc płaszczem gwieżdzistym
pół świata zakrywa
A zmrok zmysłom wytchnienia
.....nie daje
Za szczęściem minionym gonić nie przestaje,
Ból ..pogarda ...czy miłość...
z piersi się wyrywa?
A ciało...czy zmęczone ?
....we śnie odpoczywa.
Myśl do snów i marzeń
.....jeszcze się wyrywa.
Tęskni za jawą , której szczęście staje
....i tak jak w zakrwawionym łonie....-
.....w noc tylko oddycha,
....i w noc, we łzach tonie....

Ja

- Nie myśl że jestem pustym człowiekiem,
Ciałem astralnym co we śnie znika
Nie myśl że jestem świecy płomieniem
Zbędnym ogniwem twojego życia.
Nie patrz na życie z tej pięknej strony,
Gdy nad przepaścią nie wystraszony,
Oglądasz słońce co się zapada
A mgła srebrzysta na nim osiada
Czasami lepiej szczęśliwe chwile , przeżyć
.......i zaraz po nich umierać
niż się przez życie w strachu i bólu
.....bez jednej klęski z trudem przedzierać.....

Do Brata

Serce mnie boli
i oczy płaczą
że cię mój bracie
już nie zobaczą .
Wiem że twe ciało
dziś leży w grobie
ja tam czasami
klęczę przy tobie,
Lecz nie wiem bracie
czy dusza twoja
o pomoc czasem prosi i woła
Czy może dobrze jest w tamtym świecie
czy tam też z wiosną zakwita kwiecie ???

Do Brata

Jesienią nas zaprosiłeś
mówiłeś że to jest twój ślub !
I serca nasze zraniłeś
gdy szliśmy obejrzeć twój GRÓB
Dziewczyna Cię Twoja zabrała
Co śmiercia niektórzy ją zwią
czy Cię tak bardzo kochała ? czy może kochałeś Ty ją ?
Swe włosy na wietrze rozwiała
okryła Cię ciszą i mgłą
i z ciała Ci duszę wyrwała
Twój ślub okrywając łżą,
Dwudziesta pierwsza to jesień ,
dwadzieścia jeden lat miałeś
w dziewczynie ...zimnej , okrutnej wtedy się zakochałeś !

Do Brata

Naszych głosów już nie słyszysz - nie zobaczysz naszych oczu.....
Nie powąchasz już konwalii ani fiołków ani wrzosów.....
Nie usiądziesz już przy kawie, nie wypalisz papierosa....
Z siostrą już się nie wykłócisz , wujku też nikt nie zawoła....
Zamknołeś się w czarnym grobie - Taka była Boga wola.

Do Brata

Zazdrościłam Ci oczu ciemnych jak kasztany,
Zazdrościłam Ci włosów, pięknych - rozczochranych,
Zazdrościłam Ci rzęs , - długich jak wachlarze,
Zazdrościłam tak wiele - braciszku kochany.
Z jednej krwi myśmy byli i z jednego ciała,
Ale Ciebie babcia , -kostuchna zabrała.
Przecież Ciebie więcej rodzice kochali , - czemuś my przed babcią kości nie rzucali ?
Czemu Ty odszedłeś a ja pozostałam .....
a może dlatego ...że ja dzieci miałam ?
Mój drogi Grzegorzu, - dlaczego tak było !
Dlaczego to wszystko tylko się NIE ŚNIŁO !!!

Do Brata

Widziałam konia z rozwiana grzywą ,
Co srebrne gwiazdy miał na ogonie,
Ja - tego konia już nie dogonię !
Z pod jego kopyt tryskały żródła,
Co niosły z sobą ludzkie agonie,
Ja tego konia już nie dogonię.
I miał na grzbiecie srebrzyste skrzydła,
I puste wielkie miał oczy wronie.
Ja tego konia już nie dogonię.
Ponad cmentarne , wznosił się bramy,
A na nim jeżdziec - życiu zabrany.

Bez tytułu

Telefon twój,,,- po prostu dostałam,
Choć , uwierz mi że nie chciałam.
A potem ,zwyczajnie tak nagle ,
Na ciebie w oknie czekałam.
I dzisiaj choć ciebie nie ma ,
Ja tęsknię do tego wspomnienia.

Czarownica

- Granatem noc się pokryła
gwiazdy na niebie rozwiała
A czarownica wśród ciszy 
marzenia w wiersze ubrała.
Zagląda w księgę Akaszy
na stole jest już kabała.
Szuka zgubionej Miłości- której kiedyś nie chciała....

sobota, 5 marca 2011

Kolekcjonerka Dusz

Myśl o Tobie....budzi serca drżenie
Wtulona w ciszę i nocy spojrzenie --- szukam Twej duszy
Zbłąkanym wzrokiem spoglądam w przestworza...
Z trudem i znojem ---przyznać się muszę
---  Żem nie jest Aniołem -!

Zaczarowanie

O moja pani , ty mnie zniewoliłaś ,
Chcę rozkoszować się tobą zawsze - do tego doprowadziłaś,
Me usta w twoich się rozpływają- a w twoim ciele się topie,
Jak pająk ciało me oplatają , - twe horyzonty szerokie,
Każda sekunda spędzona z tobą,
To światło do wieczności,
Czy jestem z tobą ja z własnej woli ? -czy z serca konieczności?
Jesteś jak promień co wkradł się w okno, - to słońce jest ? czy księżyc ?
Niczym muzyka słowa twe płyną...nie wiem czyś zjawą jest , czy dziewczyna ?

Wspomnienie

Pamiętam dotyk Twych gorących dłoni
Ust słodkie drżenie - w pocałunku toni
Głębie Twych oczu co na mnie patrzały
I moje myśli co w głowie szalały

Pamiętam dobrze dwa splecione ciała,
I tą muzykę co gdzieś rozbrzmiewała
Ten jeden uścisk- Twoje ramiona ,
I duszę która myślała że kona .

Cień

Nie bądż smutna .......!
jutro przecież będę przy tobie ...
Widziałaś księżyca cień? ...jutro będzie nowy dzień.
.......no, -idż  spać już....--czujesz..wokół zapach róż ?
To dobranoc ! - przytul koc....zobacz jaka piękna noc.
- Otwórz drzwi- wpuść mnie w sen
......zanim się pojawi dzień

Przystanek

Tak po prostu
zupełnie po cichu 
bez bólu
bez łez
bez krzyku
Bez zbędnych obietnic
.......i fałszu
Bez słodkich kłamstw
......i pustych żali
Poszedłeś sobie na przystanek
........zostawiając mi samotny poranek.

Wariatka

Już nie wiem sama , co prawda co gratka
czuję że jestem ---słodka wariatka !
Taka co przecież nie szkodzi nikomu,
Taka co szuka w marzeniach swych domu,
Taka co tylko na kartkach papieru....
Opisze zapach fiołków i chmielu....
Co się uśmiecha ....gdy nikt ją nie prosi
Podarta duszę na ramieniu nosi............
No i czasami szuka miłości ..- w takim zwyczajnym dniu codzienności........:)

Do Ciebie

Czy pamiętasz zapach budzącej się wiosny ?
Ciepło nocy letniej i słońca promienie ,
Czy wiesz jak wygląda księżyc o północy ?
Czy pamiętasz jeszcze serca rytm i brzmienie .
Czy wspominasz czasem kolory jesieni ,
Czy ta kolej losu, już się nie odmieni.
Czy nie zapomniałeś wiatru lekkie tchnienie ?
I czy nie oddałeś uczuć w zapomnienie !
Czy Ty coś pamiętasz ?- czy Ty jeszcze czujesz !
Czemu zimną płytą dom wielki murujesz
Dlaczego przed domem jest cmentarna brama ?
A w ogrodzie stoi , jakaś czarna dama.
.....dlaczego w żałobnej jechałeś karocy ? i dlaczego ciągle masz zamknięte oczy ?
Czy Ty jeszcze słyszysz co mówię do Ciebie ?
Czy Ty jesteś w piekle ...?......czy tez może w niebie ............

Nie chciana

Ta miłość była inna
Zupełnie nie potrzebna
Sama w sobie coś winna
Naiwna i kapryśna
I chyba też nie chciana
I niepotrzebna  nikomu
...A jednak kochana.

Noc

Słów mi brakuje ile uroku
Kryje się w ciszy i nocy mroku.
Bywa że w ciemnych konarach drzewa,
Zbłąkana dusza cicho zaśpiewa.
Gwiazdy znikają w jeziora toni, -spóżniony motyl promienie goni.
Noc się przeciąga ...ziewa...i budzi ,
A w koło pełno uśpionych ludzi.
Bywa że fala za falą goni..- świat się przegląda gdzieś w mrocznej toni.
I w morskiej głębi w blasku księżyca ,
Widać jak kąpie się topielica .
Któż to przewidzi ile uroku.......kryje się w mrocznej otchłani mroku.

Ona

Kochać naprawdę - To kochać za nic !
To kochać bez porównania.
Nie oczekując nic w zamian !
Bez zazdrości i gniewu- i bez zakłamania !

On

Pomiędzy niebem a ziemią ,
Na rozstajach ,niewiadomej drogi,
Między kroplami deszczu wiosennego,
Na skraju lata, i w chłodzie zimy,
.........odnajdę Cię wszędzie !

Małe Tęsknotki...- POEZJA

W chłodzie poranka.....
Znów budzę się ze snu.....
...wtulona w liście , szukam sukienki z bzu,
Nadchodzą zorze , co ubierają mnie.
...a ja się chowam...znowu w porannej mgle.
Nie jestem sobą - i chyba o tym wiem.
Gdy będę z Tobą -znowu zapomnę się ......
...udając kogoś , przełknę słoną łzę...
Znów będę czekać , żebyś przytulił mnie.

O mojej córce Dagmarze.

Córka wróżki

Od najdawniejszych czasów człowiek wierzył w istnienie świata metafizycznego. Podobno postacie z zaświatów uosabiają nasze wyrzuty sumienia, myśli i marzenia, także te nieuświadomione. Przekonanie o ich nieustannej obecności towarzyszy nam po dziś dzień i… wcale nie słabnie. 

CZYTAJ DALEJ NA:http://media.wp.pl/kat,1022957,wid,11324330,wiadomosc.html?ticaid=1be47 

Napisali o mnie w Dzienniku Zachodnim.

Czarodziejka, nie czarownica

2003-11-28, Aktualizacja: 2004-12-18 17:04
Dziennik Zachodni Teresa Szczepanek
Praktycznie od dziecka interesowały ją karty. Z początku nie zajmowała się nimi poważnie. Dziś Aleksandra Zalas znana jest nie tylko w Będzinie. - Był taki okres w moim życiu, kiedy schowałam tarota, myśląc, że nigdy ...
Praktycznie od dziecka interesowały ją karty. Z początku nie zajmowała się nimi poważnie. Dziś Aleksandra Zalas znana jest nie tylko w Będzinie.
- Był taki okres w moim życiu, kiedy schowałam tarota, myśląc, że nigdy już do niego nie wrócę - mówi wróżka. - Ale ja te karty kocham. Powróciłam więc do sztuki wróżenia po raz kolejny.

CZYTAJ DALEJ http://myszkow.naszemiasto.pl/archiwum/630144,czarodziejka-nie-czarownica,id,t.html